Podstawową konsekwencją wynikającą z obniżonej odporności u dziecka jest zwiększona podatność na działanie patogenów, czyli drobnoustrojów odpowiadających za infekcje. Układ odpornościowy zaczyna rozwijać się już w okresie życia płodowego, jednak pełną dojrzałość osiąga dopiero ok. 12. roku życia. Dlatego to, że Twoje dziecko często choruje, może wynikać z niedojrzałości układu immunologicznego. Jednakże bardzo częste infekcje u malucha mogą być związane również z osłabioną odpornością, co może wynikać np. z niewłaściwie zbilansowanej diety.
Co znajdziesz w tym artykule:
Czy zauważyłeś ostatnio, że twój maluch znacznie częściej niż zazwyczaj choruje i jest osłabiony? A może dopiero wyszedł z choroby, zakończył przyjmowanie antybiotyków, a Ty widzisz, że ponownie zaczyna kaszleć, ma gorączkę lub katar i łapie infekcję za infekcją? Zapoznaj się z naszym artykułem.
Obniżona odporność u dziecka – z czego może wynikać?
Obniżona odporność, zwłaszcza w wieku przedszkolnym, jest wyjątkowo niebezpieczna. Czym może być spowodowana? U dzieci najczęstszymi przyczynami są:
- nieodpowiedni ubiór (przegrzewanie),
- brak snu,
- mała aktywność fizyczna,
- pora roku (przedszkolaki łatwiej zapadają na infekcje w okresie jesienno-zimowym)
- niewłaściwa dieta pozbawiona ważnych składników odżywczych, takich jak witaminy i minerały.
Kształtowanie się odporności dziecka
Odporność dziecka zaczyna się kształtować jeszcze wtedy, gdy jest w brzuszku mamy. Dlatego tak bardzo duży nacisk kładzie się zdrową i odpowiednią zbilansowaną dietę kobiety w ciąży (związane jest to m.in. z programowaniem żywieniowym), a także unikanie sytuacji potencjalnie stresogennych.
Kolejny niezwykle ważny etap kształtowania odporności przychodzi wraz z pierwszym łykiem mleka matki. Wraz z pokarmem naturalnym dziecko otrzymuje niezwykle ważne przeciwciała, które uodparniają je m.in. na choroby alergiczne. Warto wiedzieć, że do 2. roku życia odporność malucha jest wciąż w trakcie kształtowania, a więc jest stosunkowo słaba. Układ odpornościowy dziecka zawiera zmniejszoną liczbę przeciwciał IgA, których główną rolą jest ochrona organizmu przed chorobotwórczymi czynnikami, takimi jak np. bakterie. To sprawia, że wielu rodziców w obawie o zdrowie swojego malucha nie chce go oddać do żłobka czy następnie do przedszkola. Jest to jeden z często popełnianych błędów przez rodziców w zakresie dbania o odporność dziecka. Podczas pobytu w żłobku, a następnie w przedszkolu dziecko ma kontakt z rówieśnikami, a tym samym z różnymi drobnoustrojami. Dzięki temu organizm malucha ma szansę wykształcić właściwe mechanizmy odporności. Nawet, jeśli maluch często choruje w przedszkolu, nie należy go stamtąd od razy wypisywać, a dać sobie i dziecku czas na przystosowanie.
Rozwój odporności a dieta dziecka
Oczywiście układ immunologiczny jest ściśle powiązany z działaniem pozostałych układów w organizmie, wpływają więc na niego emocje dziecka, stres, ale przede wszystkim odżywianie. Wynika to przede wszystkim z tego, że to właśnie w układzie pokarmowym zlokalizowanych jest większość komórek układu immunologicznego. Wobec tego obniżona odporność może wynikać z niewłaściwej diety dziecka.
Witaminy w diecie dziecka
Zacznijmy od witamin. Pełnią one niezwykle ważną rolę w budowaniu i wzmacnianiu naturalnej odporności. Dieta dziecka od najmłodszych lat powinna być bogata w warzywa i owoce (np. pod postacią papek czy musów), gdyż to właśnie one są ich cennym źródłem. Dostarczają witamin A, D, E, K, C, tiaminy, ryboflawiny, niacyny, witamin B6 i B12. Na szczególną uwagę zasługują również kwas foliowy, biotyna i kwas pantotenowy.
Minerały w diecie dziecka
Oprócz witamin niezwykle istotną rolę pełnią składniki mineralne. W diecie Twojego przedszkolaka nie powinno zabraknąć takich, jak: sód, potas, wapń, fosfor, magnez, żelazo, cynk, miedź, chlorek, mangan, fluorek czy jod. Znajdziesz je zarówno w produktach pochodzenia zwierzęcego, jak i roślinnego. Dlatego nie zapominaj o takich produktach w menu twojego dziecka, jak ryby, mięso, rośliny strączkowe, sery, mleko, jaja, kakao, sezam, otręby. Minerały nie tylko wzmocnią odporność malucha, ale również wpłyną pozytywnie na jego wygląd, poprawią kondycję skóry i włosów. Pobudzą i wzmocnią także działanie pozostałych układów w jego wciąż rozwijającym się organizmie.
Kwasy tłuszczowe w diecie dziecka
Na witaminach i minerałach jednak nie koniec. Jeśli zauważyłeś osłabioną odporność u swojego dziecka, sprawdź, czy w jego diecie nie brakuje cennych kwasów tłuszczowych omega-3 i omega-6, węglowodanów, białka i błonnika. Pamiętaj, że żywienie dzieci, kiedy ich organy nie są jeszcze w pełni rozwinięte i silne, powinno być jak najbardziej zróżnicowane, a w ich diecie nie może zabraknąć żadnego z tych składników. Nie zapominaj o rybach, warzywach, owocach, pieczywie i produktach nabiałowych. Wprowadzaj je do diety dziecka zgodnie z zaleceniami lekarzy, a przekonasz się, że po osłabionej odporności wkrótce nie będzie śladu.