Proces kształtowania układu immunologicznego ma miejsce w pierwszych dwunastu latach życia dziecka. Aby zmniejszyć ryzyko infekcji, należy stale wzmacniać jego odporność.
Co znajdziesz w tym artykule:
- Wewnątrz macicy, w której dojrzewa płód panują przyjazne dla rozwoju dziecka warunki. Młody, szybko rosnący i dojrzewający organizm jest ściśle powiązany z matką. To ona, dzięki pracy łożyska, drogą krwi, dostarcza dziecku wszystkich składników odżywczych, koniecznych dla prawidłowego rozwoju.
- Ważną rolę w procesie zapewniania odporności w okresie prenatalnym odgrywa płyn owodniowy oraz maź płodowa. Płyn owodniowy zapewnia bezpieczne środowisko dla rozwijającego się płodu w łonie matki. Maź płodowa jeszcze po narodzinach chroni przed czynnikami infekcyjnymi.
- Narodziny dziecka są momentem przejścia ze sterylnych warunków jamy macicy do środowiska pełnego drobnoustrojów. Musi minąć trochę czasu, zanim układ odpornościowy nauczy się rozpoznawać zagrożenia i walczyć z nimi.
- Przyszła mama może dodatkowo wspomagać odporność nienarodzonego jeszcze dziecka. Przede wszystkim powinna dbać o swój stan zdrowia i wypoczynek. Bardzo ważna jest również zbilansowana dieta.
Ekspert radzi
- Przychodzące na świat dziecko jest wyposażone w pulę przeciwciał, które zostały dostarczone do jego organizmu jeszcze podczas życia wewnątrzmacicznego. Przeciwciała te pełnią rolę ochronną neutralizując wiele mikroorganizmów.
- Karmienie piersią to najbardziej naturalny sposób wzmocnienia odporności. Razem z mlekiem do organizmu maluszka dostarczane są oligosacharydy prebiotyczne, które wspierają rozwój i dojrzewanie układu immunologicznego oraz przeciwciała. Dzięki temu niemowlęta rzadziej chorują. Dzieci karmione naturalnie są również mniej narażone na alergie.
- Układ odpornościowy dziecka jest stale gotowy do nauki. Dla łatwiejszego zobrazowania tego zjawiska można powiedzieć, iż poziom ukształtowania układu odpornościowego wynosi w momencie urodzenia około 10%, dlatego odporność wymaga ciągłego treningu.
Przeczytaj również
Wzmacnianie odporności u dzieci
- Dziecko powinno jak najczęściej przebywać na świeżym powietrzu. Spacery są niezbędne do wykształcenia i rozwijania zdolności adaptacyjnych dziecka, poprawiają również jego apetyt. Najlepiej spacerować dwie godziny dziennie i wybierać miejsca z dala od miejskiego kurzu i spalin.
- Bardzo ważne jest utrzymanie stałej temperatury w mieszkaniu. Temperatura, w której maluch czuje się najlepiej to 19-22 stopni Celsjusza. Pamiętaj też o zapewnieniu odpowiedniej wilgotności powietrza. Zbyt suche powoduje wysuszenie śluzówki i ułatwia drogę drobnoustrojom. Dobrym rozwiązaniem jest częste wietrzenie pomieszczeń i stosowanie nawilżaczy.
- Najczęstszym błędem w zakresie dbania o odporność dziecka jest przegrzewanie. Zbyt ciepło ubrany maluch ma zburzony system termoregulacji, słabiej znosi zmiany temperatur i szybko się przeziębia. Zawsze sprawdzaj, czy kark dziecka nie jest rozgrzany lub spocony. Nie przejmuj się jeśli rączki lub nóżki maluszka są chłodne, jest to zupełnie naturalne zjawisko i nie musi oznaczać, że maluchowi jest zimno.