Najczęściej poród zaczyna się bardzo spokojnie. W dole brzucha pojawia się ból jak przy miesiączce. Początkowo ból jest ciągły, jakby coś ugniatało, potem rwący lub opasujący. Równocześnie pojawiają się skurcze. Najpierw co 15 minut, potem coraz częściej. Jeśli kobieta jest dobrze przygotowana i czuje się w domu bezpiecznie, może poczekać, aż skurcze będą występować co 3-4 minuty i dopiero wtedy jechać do szpitala. Natomiast jeżeli jest zaniepokojona, warto, by pojechała wcześniej. Czasami poród zaczyna się odpłynięciem wód płodowych. Jeśli nie ma się pewności, czy są to wody płodowe, trzeba zgłosić się do izby przyjęć. Odpłynięcie dużej ilości wód powoduje zmniejszenie się objętości macicy. To z kolei wywołuje skurcze i poród rusza pełną parą. Jeśli wody płodowe są zabarwione na zielono - niezwłocznie zgłoś się do szpitala. Twój poród będzie wymagał szczególnej uwagi.